Archiwum maj 2002


maj 18 2002 kon i ja...
Komentarze: 1

sentencja na dzis...............zycie jest w pewnej czesci komedia a po czesci tragedia.

 

heh jaka ja modra jestem.dzionek plynie dzis tak leniwie.rano bylam u paniu lucynki.powiedziala mi,ze 15 czerwca jade na zawody z Tomkiem(milo,ze nie zawiadomila mnie 3 dni przed)ojciec Tomka ma stadnine no i on jedzie na jakies tam zawody a ja mam go dopingowac.w sumie fajnie,ze jade z nim, bo nawet lubie Tomka,ale co ja bede tam robic przez caly dzien???bosh makabra. moze jakos to przezyje.w sumie nie kazdy ma mozliwosc zobaczyc ok.40 koni na raz na wlasne oczy;),wiec milo mi,ze mnie zaprosil.

 

.......ale te moje glauapwe wpisy sa chaotyczne:P:P:P

 

 

toosheone : :
maj 17 2002 ja
Komentarze: 0

 pasowalo by sie przedstawic
+tak,toosheone to ja...nikt inny tylko ja

+tak,mieszkam w miescie(nie wymienie nazwy gdyz bylaby to reklama)bardziej na zachod od granicy wschodniej:),jakies 165 km na poludnie od wawy.

+tak,mam przyjaciolke(tylko 1)

+tak,wypróbowane grono znajomych

+tak,nie mam chlopaka i zero stresu z tym zwiazanego (moze juz niedlugo...)

+tak,nie mam psa ani kota

+tak,mam mnostwo ambicji i planow

+tak,boje sie przyszlosci

to cala ja.nie wymyslona ani falszywa...

toosheone : :
maj 17 2002 wrrrrrrrrrrr
Komentarze: 0

wkurwia mnie juz wszystko.....koniec notki.

toosheone : :
maj 17 2002 pierwszy raz jest zawsze trudny...
Komentarze: 0

zaczynam kolejnego bloga.jestem zadowolona,ze trafilam na bloga gdzie nie ma az tak duzej ilosci blogowiczow.lubie przestrzen;)tak wiec po raz 2 zaczynam pisac kolejny tom z zycia ''wyimaginowanej, nie istniejacej dziewczynki'' czyli kolejny tom z mego zycia.nie zalezy mi na waszych komentarzach.jesli i one sie znajda bedzie mi milo,jesli mojwe wpisy nie bede komentowane to tez przezyje.ja to pisze dla siebie a nie dla was.to jest moja pierwsza zasada''pisac dla siebie a nie dla innych'' no to by bylo tyle jak na pierwszy TRUDNY raz.

toosheone : :